Fot. freepik

8-letni Robercik ma dużą ekipę i jeden cel: pozbyć się wszystkich chłopców, którzy nie urodzili się na osiedlu Witosa w Płocku.

REKLAMA

Komu życie niemiłe, zbliża się do płockiej ośki. Tam Robercik, Szymi, Sebuś i Kamilek, bohaterowie z placu zabaw, ścigają intruzów z wrogich osiedli. 

8-latek zapewnia, że granica podwórka jest szczelnie strzeżona, a jego armia ma się doskonale. W ciągu kilku godzin przewiduje ogłoszenie sukcesu operacji „Granica Podwórka Wolna Od Uchodźców Z Innych Bloków”. Z pomocą oddziału sojuszników (Szymiego na hulajnodze, Sebusia z patykiem i Kamilka z bojową playlista na Spotify) Robercik dzielnie uszczelni granicę między trzepakiem a śmietnikiem. Nikt nie prześlizgnie się na huśtawkę bez sąsiedzkiej legitymacji.  

Patrole czuwają, samozwańcze zatrzymania trwają, a każdy, kto choć trochę wygląda na obcego, może liczyć się z atakiem. 

8-latek chwali się, że jeszcze wczoraj opluł dwóch uchodźców z bloku obok.

Wspomina, że zainspirował się ojcem, który znalazł w lumpeksie żółtą kamizelkę i poszedł bawić się w policję na granicy z Niemcami. 

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.