Krótka historia o tym, jak ochroniarze dojechali crossaintową degeneratkę, bo oszukała sklep na 1zł
Wiktoria Błaż
21 marca 2025, 14:25
·
1 minuta czytania
Poranek zapowiadał się spokojnie. Pani zrobiła niewielkie zakupy w Lidlu – trzy maślane croissanty i kwiaty. Pogoda była piękna, ptaki śpiewały, a dzień miał być miły i bezproblemowy. Ale wtedy... zza kasy wyskoczył ON. Szeryf Sklepowego Porządku.