Drzewko decyzyjne: czy w te wakacje przyda ci się ubezpieczenie? [NIEGROŹBA]
Sylwia wybrała się na urlop do dalekiego kraju. Zamówiła lokalną potrawę i już w trakcie jedzenia czuła, że to nie skończy się dobrze. Nie kupiła ubezpieczenia, więc po dniu cierpień i postu, postanowiła poszukać rozwiązania w internecie. Pomóc miała miejscowa ziołowa herbatka. Do drgawek dołączyły zimne poty, świat zawirował, a spomiędzy drzew zaczęli wychodzić jej przodkowie i postacie z seriali.
Reklama.