logo
Fot. 123rf.com, CANVA
Reklama.

Wszystko dzięki łysym klientom handlarza narkotykami, który działał pod przykrywką świadczenia usług fryzjerskich. Policjanci uznali, że to całkiem podejrzane, że najczęstszymi klientami fryzjera są łysi mężczyźni, którzy wchodzili do salonu na zbyt krótko, by skorzystać z jakichkolwiek usług.

Okazało się, że 55-letni fryzjer, oprócz robienia pięknych fryzur, robił również piękne paczki pełne kokainy i haszyszu. Znaleziono u niego narkotyki, 4 wagi i materiały do pakowania dawek.

Teraz 55-latkowi pozostaje zajmować się włosami współaresztowanych.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.