Zrobiłabym to lepiej – myślisz o wszystkim, co zrobiłabyś gorzej

Gdyby tylko ten uparty chirurg nie był tak zapatrzony w siebie i dał ci spróbować. Przecież w planszówce „Crazy Doctor” przeprowadziłaś operację na plastikowym sercu i nic nie zapikało.

Keratynowe prostowanie włosów? Łatwizna. Dawajcie mi to białko.

No i to całe ukrywanie zwłok w filmach. Przecież każdy wie, że wystarczy być ostrożnym i dokładnym, nie pozwalać sobie na słabości i błędy. Bohaterowie filmów to rozemocjonowane pokraki.

A skoro już mowa o filmach, to z pewnością byłabyś lepszą aktorką niż inne. Udzieliłabyś bardziej elokwentnej odpowiedzi na pytania w wywiadzie. Ubrałabyś się ładniej. Śmiała się głośniej.

Kto wpuścił do łazienki tego niewychowanego łachudrę? Przecież każdy wie, że papier układa się tak, by listki znajdowały się jak najbliżej ręki.

Gdybyś była Czechami, to miałabyś dostęp do morza.

Gdybyś była skarpetką, byłabyś elastyczniejsza i z lepszego materiału.

Jezu, co za przewidywalna książka. Tylko czekasz, by wysłać swój nienapisany projekt arcydzieła do wydawnictwa. Ale to potem. Jak już wyniesiesz śmieci, bo jak ktoś inny wynosi śmieci, to jest tak, jakby wcale nikt śmieci nie wyniósł.

Wiesz, że wszystko zrobiłabyś lepiej. Gdyby tylko ktoś dał ci szansę rozwinąć skrzydła.

Napisałabyś lepszy program dla Konfederacji. I to w sumie nawet prawda, bo to każdy zrobiłby lepiej.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i zdarzenia, poza ostatnim zdaniem, są zmyślone.