1. Przeprowadź szczerą rozmowę o tym, że ludzie są z natury źli, a świat to wrogie miejsce Wykorzystaj starą sztuczką i nastrasz dzieciaka. Daj do zrozumienia, że WSZYSTKO jest potencjalnym zagrożeniem. Nocne podchody? Niebezpieczne. Ognisko? Zbędne ryzyko. Picie wody z kranu? To loteria. Dwa tygodnie życia w strachu to mała cena za twój spokój. 2. Pamiętaj, że w autokarze nie istnieje nadbagaż Upewnij się, że dziecko ma odpowiednią ilość majtek, skarpetek, butów, ręczników, mokrych chusteczek, kapeluszy, kremów do opalania, żelów pod prysznic i żupanów. Twoje dziecko musi być przecież przygotowane na wszystko np. granie Zagłoby w "Panu Wołodyjowski".
3. Poczuj pod skórą, że wszystko będzie dobrze Szczerze podziękuj swojemu dziecku, że jest tak odpowiedzialne. Przytul się, wstrzyknij pod skórę czip z odbiornikiem GPS i wytłumacz, że to odznaka Dzielnego Skauta. 4. Zadbaj o to, byście byli cały czas w kontakcie Sprawdź, czy kolonia ma pomysł na komunikację z rodzicami. System SMS-ów co 15 minut i cogodzinne raporty o poczynaniach dziecka to podstawa. Oprócz tego poświęć każdą sekundę dnia na śledzenie mediów społecznościowych wszystkich kolonistów.
5. Pamiętaj, że suchy prowiant to jeden z najważniejszych posiłków dnia Nie ma nic gorszego niż bycie głodnym w podróży. Spakuj 10 kg liofilizatów, suszonej wołowiny i kilka sześciopaków wody na wypadek, gdyby bąbel nagle zgłodniał w podróży, a obiecany "pakiet z pełnym wyżywieniem" okazało się zsyłką na 6. Masz prawo wiedzieć, kto i skąd będzie zajmował się twoim maleństwem Upewnij się, że opiekunowie są odpowiednio przeszkoleni i doświadczeni w opiece nad dziećmi. Zdybaj ich pod autokarem i przeprowadź quiz z wiedzy o chorobach egzotycznych, zmierz poziom ich IQ i ustal drzewa genealogiczne. 7. Nie bój się przeprowadzić "Kuchennej rewolucji" kolonijnej stołówki Postaraj się dotrzeć do osób, które zadbają o wyżywienie twojego maluszka na koloniach. Telefon? A nie lepiej podjechać i zapytać co tam gotują? Pamiętaj, że zawsze możesz wysłać tam swojego dietetyka.
8. Przypomnij dziecku, że może być kim chce, ale ważne, żeby był najlepszy Na odchodne szepnij do ucha, żeby nie pokazywało się w domu bez Odznaki Dobrego Kolonisty. Mówi, że takie nie istnieją? Dlaczego szuka tanich wymówek? 9. Przygotuj się na dwa tygodnie patrzenia w ścianę Odliczaj sekundy, minuty i godziny, które spędzisz bez swojego ukochanego, najpiękniejszego i najmądrzejszego dzieciaczka. Nie ma przecież nic złego w tęsknocie. 10. Uśmiechnij się Pokaż światu jak bardzo cieszysz się z tego, że twoje dziecko zaczyna zmierzać w kierunku samodzielności. I masz z tym totalny luz. To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.