10 urządzeń, gdyby opisał je Andrzej Duda

– Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać, niezależnie od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy – opowiada Andrzej Duda.

A oto 10 urządzeń, gdyby opisał je prezydent:

1. Pralka

Okrągła jama, która doprowadza koszulki do płaczu i cofa je w czasie do okresu dawnej świetności, nawet jeśli chomiki nie wprawiają jamy w ruch.

2. Skarpetka

Mam na sobie taką specjalną kurtkę, tyle że zakładaną przez kostkę z zaszytymi otworami na ręce mojej stopy.

3. Ręcznik

Retro suszarka, która działa bez dostępu do prądu. Wydobywa wodę z organizmu i przerabia ją w mokrą bawełnę.

4. Krzesło Mamy w domu takie specjalne urządzenie, które prowokuje do zgięcia nóg w kolanach. Działa bez Wi-Fi. Uważam, że jest to rzecz niezbędna do codziennego funkcjonowania, choć preferuję gatunek obrośnięty pluszem i owleczony lnianą skórą.

5. Telewizor

Ciekawe zjawisko, dzięki któremu współpracujące ze sobą punkciki mogą ujawnić, np. losy i dzieje szopów praczy. Jest to, niestety, również miejsce, gdzie buszuje się ideologia, choć niektórzy kłócą się, że to ludzie.

6. Kot

Mało znane urządzenie, którego jedyną funkcją jest wydawanie z siebie charczących dźwięków, pomimo iż się nie dusi. Można je znaleźć w każdej szczelinie. Gdy stracisz je z oczu, znika pokarm.  

7. Żelazko

Toster dla ubogich. Pod jego wpływem ubrania stają na baczność.

8. Szarlotka

Specjalna jadalna kieszeń na jabłka.

9. Sedes

Miejsce codziennego kataklizmu. Pod wpływem wciśnięcia przycisku, Posejdon wpada w gniew i zaczyna się w nim sztorm. Warto zamykać za sobą wrota. 10. Lustro

Urządzenie, które odbija przystojnego lidera kraju w kwiecie wieku.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia, poza słowami Dudy o telefonie, są zmyślone.