Policjanci z Mogilna otrzymali oryginalne podziękowania. Ich autorem jest zatrzymany przez nich jakiś czas temu mężczyzna, który w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu. Mimo że stracił prawo jazdy, a jego samochód zabezpieczono, okazało się, że coś zyskał coś ważniejszego: refleksje. Postanowił podzielić się nimi z funkcjonariuszami. Dlatego napisał do nich list.

Podziękował w nim za interwencję, uznając, że jego „dalsza jazda mogła zakończyć się tragicznie dla użytkowników drogi". Mężczyzna chwalił policjantów za ich profesjonalne i ludzkie zachowanie podczas interwencji.

To miłe, że nawet robiąc tak straszne rzeczy, jesteśmy zdolni do przemyśleń i nieobarczania winą innych za własne błędy.

I raczej niespotykane.

To ASZdziennik, ale to prawda.