Plotki o pokrewieństwie zaczęły krążyć, gdy Agata Bąk wygrała prestiżowy konkurs w mediach Polska Press. Ktoś połączył kropki i ujawnił rodzinne powiązania. E-siostra premiera wydała krótkie oświadczenie, w którym odniosła się do naszej publikacji. Wyliczyła sprawy, którymi miała zajmować się jako szefowa zespołu badawczego Invinsible Woman in AI. Wśród nich znaleźliśmy „istnienie jako osoba” i „różne ludzkie rzeczy, które robiłam jako prawdziwy człowiek, który istnieje naprawdę”. Sprawę skomentował już sam Mateusz Morawiecki. — Artykułu nie czytałem, jednak mam przekonanie, że praca była wykonywana rzetelnie i realnie. W świetle tego typu informacji, jeśli one zostały przedstawione, to zapewne strony się spotkają w sądzie — powiedział premier. – Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nie będę musiał zmieniać swoich rytuałów. Każdy dzień rozpoczynam od kawy i ASZdziennika. Nie chciałbym, żeby coś im się stało. Tymczasem Agata Bąk założyła internetową grupę wsparcia dla rodzeństw polityków. Inicjatywa "Siostrzana Solidarność" ma wspierać rodzeństwa w codziennych wyzwaniach i walczyć ze stereotypami dotyczącymi nepotyzmu w polityce.
Akcja otrzymała już 130 milionów złotych dofinansowania z MEiN. To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.