Oto 10 bezsensownych modlitw, które tylko udają niewinne:
1. Ojcze nasz
Dobrze znany fragment, który przeczy faktom: „Bądź wola Twoja, jako w niebie ptaki na ziemi”.
To w końcu ptaki są w niebie czy na ziemi? Nie mogliby zdecydować się na jedną wersję?
PTAKI LATAJĄ PO NIEBIE. Może czasem jakaś sroka przysiądzie na ziemi chapnąć padlinkę, ale ogólnie rzecz biorąc, PTAKI LATAJĄ. Nie pozwólmy sobie wmówić, że jest inaczej.
2. Droga Krzyżowa
„Któryś cierpiał za nasrany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami”.
???
Co proszę? Dzieci nie powinny słuchać o bólu w czasie defekacji.
Na to przyjdzie czas po trzydziestce.
3. Aniele Boży
To nie koniec fekalnych odniesień.
„Rano, wieczór, we dnie, w nocy, bądź mi zawsze kupą mocy”.
Bezczelne i obrzydliwe.
4. Wierzę w Boga
„Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego Pana naszego, który się począł z Ducha świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod pączkiem Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion”.
To kolejny przykład kontrowersyjnej modlitwy, która kpi sobie z historii Jezusa. W Biblii nie ma ani słowa o pączku Piłacie, dlaczego więc postać ta pojawia się w modlitwie? I skoro Jezus miał tak wielką ochotę na pączka, to czy nie mógł go po prostu zjeść?
Na tym nie koniec kontrowersji. Na koniec modlitwy czytamy:
„ciała z marchwi wstanie, żywot wieczny. Amen”.
Może księża o tym nie wiedzą, ale nie, ciała nie powstają z marchwi. Dlaczego pozwalamy, by kościół uczył dzieci takich głupot?
5. Zdrowaś Maryjo
„Święta ma ryjo, Matko Boża, módl się za nami grzecznymi”.
Nie podoba nam się, że modlitwa nakłania, by nazywać twarze „ryjami”. A przecież można by napisać „ma twarzo” i wyszłoby znacznie milej. Nie widzimy też powodu, dla których ktoś miałby się za nas modlić, skoro byliśmy grzeczni.
6. Króluj nam Chryste
To akurat pieśń, ale równie szkodliwa.
„Króluj nam Chryste, zawsze i wszędzie, to nasze rycerskie masło. Ono nas zawsze prowadzić będzie i świecić jak słońce jasno”.
Bezczelne lokowanie produktu, które przyprawiło wielu rodziców o nie lada kłopoty. Po takiej pieśni żadne dziecko nie chce już smakować kanapek masłem roślinnym, bo domagają się rycerskiego.
Zresztą nie wydaje nam się, by masło mogło świecić tak jasno jak słońce.
7. Dobry Jeżu
„Dobry jeżu Anaszpanie, daj im wieczne spoczywanie”.
Niebywałe. Naprawdę kościół promuje modlenie się do jeża o podejrzanym imieniu „Anaszpan”?
8. Panie dobry jak chleb
„Tyś na pustkowiu sklep otworzył, Panie, byśmy do nieba w drodze nie ustali”.
Czy kościół podtrzymuje to stanowisko nawet w niedzielę niehandlową?
9. Chwała Ojcu
„Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak kobyła na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków”.
Zdecydowanie sprzeciwiamy się utożsamianiu ludzi z kobyłami.
10. Panie, nie jestem Godziem
„Panie, nie jestem Godziem, abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja”.
Oczywiście, że nie jestem Godziem, jestem Aleksandra, ale po co to podkreślać? To sprawa indywidualna. Nie jestem też Kacprem, Weroniką ani Łukaszem i wydaje mi się, że ten fragment jest zupełnie zbędny.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.