Dziedziczenie genów to skomplikowany temat, ale 27-letnia Paulina z Białegostoku dobrze wie, że jej siostrzenica ma charakter po niej! Wzruszona dziewczyna zauważyła, że pięciomiesięczna Laura w ciągu dnia tylko je i śpi, a noce spędza na płakaniu. Jak ciocia!
Może i Laura ma niebieskie oczy po mamie i zadarty nos po tacie, ale to oczywiste, że ogromną pulę genów musi dzielić także z Pauliną.
Tylko wczoraj Laura przespała w łóżeczku 15 godzin w ciągu dnia z krótkimi przerwami na jedzenie. Potem przez całą noc płakała, wierciła się i nie mogła zmrużyć oka. – A też tak czasami ma, że je po prostu nad zlewem? Że jedyną osobą, z którą ma stały kontakt, jest dostawca Glovo? – dopytuje się Paulina rodziców Laury. –Też chodzi w jednej piżamce przez 24 godziny na dobę? Wyłącza kamerkę w elektronicznej niani, bo wie, jak wygląda?
Paulinę i Laurę łączy o wiele więcej. Laura też przez cały dzień nie odezwała się do nikogo, nie przejęła się bałaganem, który zostawiła na swoim ubraniu podczas picia i jedzenia, okropnie wychodzi na każdym zdjęciu, i też cały czas ma wrażenie, że kompletnie nie wie, co się wokół niej dzieje i dlaczego znalazła się w takim punkcie życia.
27-latka już wie, że w przyszłości będą dla siebie nie tylko ciocią i siostrzenicą, ale także wspaniałymi przyjaciółkami. Paulina szykuje już dla Laury małą wyprawkę na dorosłość: zrobiła jej już subkonto na Netfliksie i kupiła kołderkę obciążeniową, bo wie, że tak właśnie będą spędzać razem czas.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
Więcej:
Rodzina