– Idziemy z duchem czasu, a kręgi piekielne są takie piętnastowieczne. Dlatego w ich miejsce powstaną nowe patoosiedla – tłumaczy Kazgothen.
Nowe budynki z dykty będą wyposażone w stale psujące się windy oraz niedziałającą kanalizację. Grubość ścian sprawi, że lokatorzy nie tylko usłyszą wszystko, co dzieje się w mieszkaniu obok, ale będą mogli wręcz poczuć zapach z ust swoich sąsiadów.
Kazgothen podkreśla, że połączenie kabiny prysznica z funkcją muszli klozetowej i salonu z kuchennym aneksem pozwoliło na wybudowanie dwustu tysięcy nowych mieszkań.
– Do tej pory sądziliśmy, że szczytem dyskomfortu jest wrzucenie tuzina grzeszników do jednego kotła – przyznaje demon. – Poczekajcie tylko, aż zameldujemy 300 tys. dusz do czteropiętrowego bloku z jednym lufcikiem bez klamki.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dzięki wskazówkom potępionego patodewelopera diabłu udało się pozyskać nowe działki na terenie Czyśćca.
W tym miejscu powstaną nowe mikrokawalerki dla duchownych, którzy trafią do piekła.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.