logo
Fot. 123rf.com, Wikipedia/Iblis-Lakon
Reklama.

CO?!?! NIE ZBLIŻAJ SIĘ, TY BESTIO BEZ SERCA!

...

Po słodkim pomocniku, stróżu łazienki została miazga.

logo
Fot. 123rf.com, Wikipedia/Aiwok

Specjalnie dla ciebie wstał przed wszystkimi rybikami. Wyczyścił okruszki chipsów, którymi zajadałaś się w wannie, wyszorował wszystkie trudno dostępne miejsca z kurzu, śpiewał wesoło i rozkosznie chrupał zwłoki owadów. Ledwo co wcisnął się w swój kubraczek, a ty bez żadnych oporów zgniotłaś go kapciem.

Miał rodzinę i plany. Chciał zostać gwiazdą rocka albo chociaż slamerem. Podczas występów opowiadałby o poetyce kurzu, znalazłby chwytającą za serce metaforę i sprawiłby, że roztocza padłyby na nibykolana.

A to, że zniszczył ci wniosek o stypendium, zostawiając na nim rozkoszne ślady zębów? Tak jakbyś sama nie sabotowała sobie życia. Zresztą, stypendium i tak byś nie dostała, więc rybik oszczędził ci rozczarowań.

Mógł poprowadzić ruch oporu i zmienić cały świat w pełną wdzięku kulę padliny, sprawiłby, że z ziemi powstałyby gigantyczne srebrzyki i wszystkie, jak jeden mąż, trzasnęłyby cię gigantycznym kapciem w głowę akurat wtedy, gdy pracowałabyś nad tabelką w Excelu. I co, byłoby ci miło?

Odetchnęłaś, myśląc, że uratowałaś świat przed zagładą? Tak naprawdę zniszczyłaś całą populację, twoje mordercze zapędy doprowadziły do masowych eksplozji odwłoków. Życie rybików straciło sens, bo królewski pancerz wodza zlał się z twoimi obślizgłymi płytkami.

Mogłaś mieć wszystko, mogłaś z rybikami szyć sweterki dla biedronek, ale teraz wszystko stracone i nie ma już nadziei, nie ma szans na przyzwoite życie, pozostało z resztek bytu wicie i wieczne gnicie. Twoja łazienka prędzej czy później zarośnie brudem, a ty umrzesz w niej w jałowy poranek.

Ale najpierw wykończysz wszystkich wokół, łącznie ze swoim parterem, thermomiksem i nadzieją na lepsze jutro.

A trzeba było zostawić rybika w spokoju.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.