Prawdziwi przyjaciele? Ci ludzie solidarnie z 25-latką też zrezygnowali z siłowni

– To nie poświęcenie, to przyjaźń – zapewnia Patrycja, przyjaciółka Agnieszki. – Skoro Aga nie doświadczy już przyjemności wiosłowania sztangą w opadzie tułowia, nie będzie cieszyć się wznosami nóg wisząc na drążku, nie dostąpi błogiego uczucia bólu mięśni całego ciała przez trzy dni po treningu, to nam też nie wypada uczestniczyć w tych atrakcjach.

W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia paczka przyjaciół w życzeniach noworocznych zapewniała siebie nawzajem, że zakupiony grupowy karnet na siłownię oraz wspólne treningi jeszcze bardziej scementują ich relacje. Praca nad kondycją i treningi nóg będą wspaniałą zabawą, której nigdy nie będzie dość. Połączą przyjemne z pożytecznym, a za rok podziękują sobie za wszystkie wspólne ugięcia przedramion z hantlami z rotacją.

Zrobią to razem, bo bycie razem jest ważne.

Niestety: życie rzuca nam czasem kłody pod nogi.

Tym razem rzuciło je Agnieszce, a jej kłody przybrały postać bardzo wielu ważnych i... i tego... pilnych spraw oraz obowiązków osobistych i zawodowych... takich naprawdę superważnych... i to takich, które wypadają akurat w godzinach otwarcia siłowni, czyli od 6:00 do 23:00 przez 7 dni w tygodniu. Dramat.

Okazało się, że 25-latka nie może już chodzić na wspólne treningi, chociaż naprawdę bardzo by chciała. I wtedy zadziała się magia przyjaźni.

– No dobra, to ja też – napisała Patrycja na ich czacie grupowym "FITNESSOWE ŚWIRY 2023".

– Nie zostawię cię w tym samej, Aga - zapewnił Rafał.

– Pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć :* – dodała Marta.

- "Prawdziwa przyjaźń jest wtedy, kiedy zależy Ci bardziej na szczęściu drugiej osoby niż swoim" - wzruszającą grafikę z takim napisem na tle róży i filiżanki kawy wrzucił Janek.

– Jak wszyscy, to wszyscy – dodał Patryk.

Przyjaciele wspólnie zdecydowali, że kupione dresy do ćwiczeń posłużą im za dresy na wyprawy do sklepu pod blokiem, a buty do biegania doskonale sprawdzą się jako obuwie do wyprowadzania psa w deszczowe dni.

– Nie robię tego tylko do dla Agnieszki – przyznaje Patrycja. – Myślę o tych wszystkich ludziach, którzy czekają w długich kolejkach do orbitreka. Beze mnie będzie im w życiu łatwiej.

By wesprzeć Agnieszkę w tych trudnych chwilach, przyjaciele zabrali ją do restauracji na pyszny makaron, potem do pubu, a wieczór skończył się na kanapie i serialu. Wspólnie, jak to przyjaciele, zagrali też o zestawy ubrań od marki "Pan Tu Nie Stał" w konkursie Żywca. Czapki, skarpetki i szaliki przydadzą się im do wspólnych fotek na storieski, skoro nie będą już wrzucać tam fotek ze wspólnych treningów oraz porównań tkanki mięśniowej "przed" i "po".

A to nie jedyny gest solidarności przyjaciół Agnieszki. By wesprzeć swoją przyjaciółkę, Tomek i Weronika również nie przeczytali w pierwszym tygodniu roku żadnej książki, a Marta i Janek podjęli trudną decyzję o odłożeniu przejścia na dietę na styczeń 2024.

To jest ASZdziennik dla marki Żywiec.

½ litra piwa zawiera 25 gramów czystego alkoholu etylowego. Nawet taka ilość szkodzi zdrowiu kobiet w ciąży i jest niebezpieczna dla kierowców.