Rydzyk zaprasza na Sylwestra. Zmartwychwstanie gwarantowane już trzeciego dnia imprezy

Dotarliśmy do treści ulotki z informacją na temat Sylwestra w Toruniu.

Jak zapowiada organizator, każdy uczestnik po trzech dniach imprezowania poczuje się jak młody Bóg. Oto instrukcja dla bliskich, którzy będą chcieli odebrać swojego podopiecznego z Sylwestra.

"Drzwi od sali balowej będą odsunięte. A skoro wejdziesz, nie znajdziesz zwłok ni jednych. Ministranci wtedy rzekną: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; napoił się wody, zjadł brzegi pizzy i zmartwychwstał. Został wydany w ręce kolegów». Może słowa te wydadzą ci się czczą gadaniną i nie dasz wiary. Jednakże gdy wybierzesz się wtedy do sypialń ujrzysz na kanapach tylko okruszki chipsów i plamy po drinkach. I wrócisz do siebie, dziwiąc się temu, co się stało.

Tadeusz Rydzyk powie zaś do zgromadzonych:

- Wy się nie bójcie! Wiem bowiem, że szukacie upadłego Piotrka. Nie ma go tu. Powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie go złożono - doda, wskazując na wersalkę w salonie, na której będzie drzemał Piotrek, scrollując apkę do zamawiania jedzenia w poszukiwaniu fast foodów. I podaruje Wam jedno przykazanie: nie pijcie, a przynajmniej nie mieszajcie."

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.