Jak donoszą media, w ostatnim czasie z kont na Albicli rezygnowały redakcje, dziennikarze i politycy, a zasięgi platformy zmniejszyły się do minimum. Tomasz Sakiewicz uspokaja jednak, że "tak właśnie powstają elity".
Teraz jednak serwis staje przed kolejnym wyzwaniem: chce zweryfikować autentyczność kont swoich użytkowników.
- Obecnie na portalu są 34 konta podpisane jako "Andrzej Duda". Przynajmniej połowa z nich to fake'owe konta - zauważa jeden z pracowników Albicli.
W tym celu zostanie do nich wysłany formularz z pytaniami, których odpowiedzi zaważą na decyzji przyznania znaczka autentyczności.
Użytkownicy będą musieli wyjaśnić m.in.:
W interesie jakiego narodu chcą prowadzić profil na Albicli?Dlaczego warto czytać "Gazetę Polską" i "Gazetę Polską Codziennie"?Jakim zwierzęciem była Kasztanka?Kim dla Polski jest Donald Tusk? Dokończyć zdanie: "A po maturze chodziliśmy na...".To oczywiście może spowodować odpływ kolejnych użytkowników z i tak już ledwie przędącego serwisu. Sakiewicz zaprzecza jednak, by w najbliższej przyszłości miało to prowadzić do grupowych zwolnień specjalistów z Albicli.
- Nigdy ich tu nie mieliśmy - uspokaja.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.