– Będziemy dalej bronić polskiego złotego – zapewnił na konferencji prasowej Adam Glapiński. Ekonomiści zauważają już pierwsze efekty działań prezesa NBP.
Stuzłotowe banknoty przestają być już tylko zakładkami w książkach i rozpałką do pieca, a stają się częścią prac z masy papierowej.
Na tę wiadomość pozytywnie zareagowało polskie środowisko artystyczne.
– Jeżeli wartość złotego się utrzyma, możemy być świadkami narodzin nowego trendu w rzeźbach z papieru – zauważa Xawery Miszczak, krytyk sztuki związany z Zachętą.
Miszczak podkreśla, że woda i mąka w technice papier mâché nawiązują do zwykłej codzienności, ale jednocześnie stają się niezbędnym spoiwem dla banknotów – symbolu przeszłości, która miała jakąś wartość.
Cieszą się też zwykli obywatele, którzy czekali na informację o rosnącej wartości złotówki. Teraz będą mogli sobie ulepić nowe wazony, jako że te prawdziwe trafiły już do lombardów.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.