logo
Fot. 123rf.com/ TikTok/@ks.sebastianpicur
Reklama.

Nie wiem, jak się do tego odnieść, więc postanowiłam wpasować się w konwencję i napisać przypowieść.

Przypowieść o internetowym siewcy

Tego dnia ksiądz Sebastian Picur założył konto na TikToku. 2 Ponieważ zaobserwowały Go rzesze ludzi, nagrał kilka filmików, podczas gdy Jego słuchacze wpatrywali się w telefony. Wiele im wówczas przekazał, a w swojej mowie odwoływał się do martwych płodów, które matki rzekomo spotkają w niebie:

Pewien siewca wszedł do internetu. Kiedy mówił, niektóre ziarna padły na Twittera. Wtedy przybiegły czupakabry i zjadły je. 5 Inne padły na Facebooka. Nie miały tam wiele gleby. Sianie zostało zbanowane przez Zuckerberga. 6 Jeszcze inne ziarna padły na Reddita. Trolle wyszły spod ziemi i pożarły je. 7 I w końcu padły na TikToka. Te wydały plon: stokrotny, sześćdziesięciokrotny lub trzydziestokrotny. Kto ma TikToka, niech rozważy moje słowa.

10 Wtedy podeszli obserwatorzy i zapytali Go: Dlaczego przemawiasz, mówiąc o martwych płodach, które matki rzekomo spotkają w niebie?

11 Wam dano poznać tajemnice Królestwa Niebios – odpowiedział. – ale im nie. Mówię do nich o martwych płodach, które matki rzekomo spotkają w niebie, bo nie mam wyrozumiałości i bujam się do muzyki ze Stranger Things podczas udzielania odpowiedzi na temat tragedii z życia kobiety. A ludzie patrzą, lecz nie widzą, słuchają, lecz nie słyszą i nie rozumieją. 14 Spełnia się na nich proroctwo TikToka, które głosi:

Faul to grzech,

w piekle nie będzie alkoholu i imprezy,

wszystkich wrzucą w piec rozpalony

i będzie płacz i zgrzytanie zębami.

Słuchajcie stale,

błogosławię w piętnaście sekund przez internet,

bo w niebie jest TikTok.

18 Wy zatem posłuchajcie, co znaczy przypowieść o internetowym siewcy. 19 Do każdego, kto słucha słów o Królestwie, lecz ich nie rozumie, przychodzi zły Robert Lewandowski i fauluje go w nieskończoność w piekielnej pętli. 20 Za to ci, którzy słuchają słów o Królestwie i je rozumieją, mają wieczną imprezę w niebie, gdzie nagrywają TikToki dla młodzieży o tym, że lubią jeść pierogi, z piekła ucieczki nie ma, a metoda in vitro to eugenika.

21 I lepiej, żeby te dziwaczne ziarna nie wydawały owocu, bo zgrywanie przyjaciela młodzieży i straszenie jej piekłem jest wystarczająco niepokojące.

To jest ASZdziennik. Przypowieść jest zmyślona, ale ksiądz z TikToka jest prawdziwy.