logo
Fot. LUKASZ SZELAG/REPORTER/123rf.com
Reklama.

Jako że sami jesteśmy coraz głodniejsi, solidaryzujemy się z gastronomiczną niedolą posłów, dlatego przygotowaliśmy dla nich 18 złotych rad, jak radzić sobie z pustym żołądkiem. Smacznego!

  1. Zaciśnij pasa (to akurat przyjdzie samoistnie).
  2. Jedz mniej.
  3. Zamawiaj niesmaczne jedzenie — wystarczy ci na dłużej.
  4. Zagryź zęby — aż się nie skruszą i uda się je połknąć.
  5. Idź do lasu i nazbieraj grzybów i mchu na zupę z kamieniami (uważaj na polityków z innych partii, oni będą tam w tym samym celu, co ty).
  6. Wstrzymaj oddech na 15 minut. Zapomnisz o głodzie.
  7. Karm się kosmiczną energią (w Polsce żyją już osoby, które zapewniają, że już to robiły i było smacznie).
  8. Wypełnij sobie żołądek wodą, najlepiej z jeziora, bo jest darmowa (z resztą jak donosi Edyta Górniak: woda butelkowana jest jedynie wodnym substytutem).
  9. Najadaj się poczuciem nienawiści, jakim darzy cię społeczeństwo.
  10. Weź kredyt na dokładkę.
  11. Pozbądź się żołądka.
  12. Pomyśl, jaka ta Polska piękna. Czy nie od razu lepiej?
  13. Jedz węgiel, podobno mamy go w bród, a przy okazji jest dobry na trawienie.
  14. Uświadom sobie, że głód jest jedynie sygnałem, jaki wysyła ci mózg. Zignoruj ten sygnał.
  15. Wyjdź na ulicę protestować — nie najesz się, ale może politycy usłyszą twoje żądania. A nie, czekaj...
  16. Poczekaj, aż środki spłyną z UE. He he.
  17. Czekaj na owocowy czwartek.
  18. Zmniejsz inflację.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone, ale w Sejmie obiad naprawdę kosztuje teraz 18 zł.