Oto 5 najciekawszych informacji o tym, jak mieszkańcy naszego kraju postrzegają swoje samochody:
1. 55% respondentów nazwałoby samochód swoim przyjacielem.
Nie, nie będzie mnie w sobotę, od rana jedziemy na ryby z Yariską.
2. 23% badanych traktuje auto jak członka rodziny.
Smuci, iż fakt ten wciąż nie jest uwzględniany przy wydawaniu Karty Dużej Rodziny. Może i jedyne dziecko tej pary to Antoś, ale mają też SUV-a na wyjazdy i małe volvo po mieście.
3. 70% respondentów uważa, że ze stanu samochodu można wnioskować o osobowości i charakterze właściciela.
Nie no co wy, laski, ten Piotrek to jednak nie, ma w fordzie rysę na drzwiach, czaicie?
4. Ponad 20% badanych nadaje swoim pojazdom imiona i czuje smutek, jeśli sprzedaje auto.
POLAK PŁAKAŁ, JAK SPRZEDAWAŁ.
5. 64% respondentów czuje się nieswojo, gdy przez jakiś czas nie ma dostępu do swojego samochodu.
Podobno autka też wtedy płaczą.
To jest ASZdziennik, ale to badanie jest prawdziwe.