Historia opowiadać będzie o kultowej, PRL-owskiej lalce o krągłym tułowiu. Pełnometrażowy obraz przedstawi jej przygody przeżywane wraz z innymi zabawkami.
- Będziemy śledzić upadki bohaterki i obserwować, jak mimo to za każdym razem podnosi się i z podniesioną głową żyje dalej - zapowiedzieli producenci.
Całość zgodnie z najlepszymi tradycjami niezależnego, europejskiego kina ma być kręcona w jednej przestrzeni - na półce z zabawkami. Główną siłę filmu mają stanowić świetny scenariusz, dialogi, filozoficzne pytania oraz napięcia między bohaterami. Wśród inspiracji już dziś wymienia się "Bez znieczulenia", "Barwy ochronne" i "Dekalog" Kieślowskiego.
Jak sugerują niektórzy, taka koncepcja artystyczna została podyktowana głównie względami budżetowymi. Nawet jeśli tak jest, wydaje się ona jednak logiczna scenariuszowo - Wańka-Wstańka nie bardzo może jeździć na wrotkach, konno lub chodzić.
Nadal nie ogłoszono, kto wcieli się w tytułową rolę - na giełdzie nazwisk najczęściej mówi się dzisiaj o Małgorzacie Kożuchowskiej. Za sprawą przecieków z branży prawie na pewno wiemy już za to, komu przypadnie główna rola męska.
Celuloidowego golaska zagra Tomasz Karolak.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.