Hodowcy stworzyli hybrydową rasę psa dla celebrytów. Ma tułów doga, łapki jamnika i JEST PRZEUROCZY

– Dochodzą nas słuchy, że kilkaset tradycyjnych ras psów hodowanych ze szczególną ostrożnością w doborze cech fizycznych i psychicznych nie wystarcza już, by zaspokoić wysublimowane gusta naszych gwiazd – zdradza ASZdziennikowi hodowca luksusowych kundelków Jacek Smaczek. – Właśnie dlatego, w odpowiedzi na potrzeby komunikowane w TikTokach i rolkach na Instagramie, stworzyliśmy hybrydę hybryd: rasę o roboczej nazwie dogpoo terrier.

W długim i niezwykle precyzyjnym procesie łączenia ras udało się już osiągnąć pierwsze zadowalające pieski. Jak zapowiedział Smaczek, dotychczasowe wyniki pozwalają z przynajmniej 10-procentową pewnością stwierdzić, że miot majowy będzie dokładnie taki, jak zamierzono.

Nowa celebrycka rasa ma charakteryzować się wszystkimi ulubionymi cechami gwiazd.

Zaobserwujemy w niej więc: uszy cocker spaniela, oczy Siberian husky'ego, spojówki basseta hounda, kufę mopsa, łapki jamnika miniaturowego, tułów doga niemieckiego, biodra owczarka niemieckiego, usposobienie jack russel terriera i – oczywiście – sierść toy pudla w umaszczeniu do wyboru: niebieskiego marmurkowego owczarka australijskiego, srebrnoszarego wyżła weimarskiego lub biszkoptowym.

Ogon trudno przewidzieć, więc jaki się trafi, taki będzie.

Kynolodzy jednocześnie ostrzegają przed stuprocentowym ryzykiem poważnych problemów zdrowotnych dogpoo terriera.

– No chyba nikt się nie łudzi, że taki pies będzie zdrowy, prawda? – śmieje się histerycznie anonimowy celebryta, któremu udało się zarezerwować jednego z majowych szczeniaczków. – Ale jak uroczo będzie wyglądał na insta!