- Już się cieszyłem, że to jego ścierwo - żali się Dimitri, obywatel Rosji, który znalazł na polanie czarny foliowy worek wydzielający nieprzyjemną woń. - Mnóstwo Rosjan pragnie pokoju i tylko czeka na śmierć tego chorego pojeba. Niestety, w worku było tylko psie gówno - tłumaczy Dimitri. Każdy mógłby się pomylić.

Reklama.

Dimitri jednak nie traci nadziei, że jeszcze znajdzie truchło rosyjskiego dyktatora.

Zwłaszcza, że Rosyjska Duma Państwowa przyjęła poprawki do kodeksu karnego. Za informowanie o wojnie na Ukrainie inaczej, niż w przekazach rządowych będzie grozić do 15 lat więzienia.

Zakazane jest też stawianie rosyjskiej armii w złym świetle.

- Putin radzi sobie z własnym krajem i jego obywatelami tak świetnie, jak z inwazją na niepodległą Ukrainę. Ale czego oczekiwać od człekochuja z piekła - kwituje mężczyzna.

Worek z psim gównem został już zutylizowany. Podobno lokalne służby porządkowe na widok zawartości kilka razy się upewniały, czy to nie czas na wybór nowego prezydenta.

To jest ASZdziennik, ale nie zmyśliliśmy tych kar dla obywateli Rosji.

Reklama.

Więcej:

Rosja putin