
Reklama.
Planował nawet zaprosić znajomych na wspólne świętowanie. Miał już przygotowane szklane pucharki z duralexu. Wyciągnął boomboxa i włożył do niego kasetę ze składanką z 1994 roku. Z głośników sączył się Bryan Adams na zmianę z Mariah Carey i Ace of Base.
W kącie pokoju Tomek włączył lampkę solną pożyczoną od rodziców, a na stoliku rozłożył szklanki w koszyczkach na herbatę i słoiczki po musztardzie na coś mocniejszego.
Niestety, gdy dotarł do sklepu okazało się, że jego wymarzonego deseru już nie ma.
Chodziły słuchy, że można było je dorwać gdzieś w pojedynczych lodówkach rozsianych po świecie, jednak istniało prawdopodobieństwo, że były to te same egzemplarze użyte w reklamach. Nie pierwszej świeżości.
Tomasz już planował wrócić do domu podłamany porażką, gdy w lodówce sklepowej dostrzegł wuzetkę. To przywróciło falę nostalgii i niedzielne obiady u babci. Postanowił zaserwować kultowe ciasto, a do tego każdemu z gości kupił Hubbę Bubbę, M&M’sy i Prince Polo.
Niech chociaż w ten sposób się dowiedzą, że go stać.
To jest ASZdziennik i wszystko zostało zmyślone