Finansowa wpadka? Microsoft kupił sobie Activision zamiast poczekać, aż gry wejdą na Game Passa
ASZdziennik
18 stycznia 2022, 15:16·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 18 stycznia 2022, 15:16
Strata pieniędzy? Koncern Microsoft kupił sobie całe Activision Blizzard z grami takimi jak Diablo, Starcraft czy Call of Duty. To dziwna i nieprzemyślana decyzja biznesowa. Wśród graczy od dawna krążyły plotki, że gry mogą trafić na Game Passa i można było mieć je w cenie abonamentu.
Reklama.
Microsoft wydał na całego Activision Blizzard za 70 mld dolarów. Z naszych szacunków wynika, że przepłacił ok. 69,999 mld dolarów. Wystarczyło poczekać, aż gry będą dostępne w ramach abonamentu.
- Głupio zrobili - ocenia 28-letni Mateusz, gracz z Ciechanowa. - Na promce można kupić Game Passa na miesiąc za 4 zeta i grać na Xboksie, PC i smartfonie. Na ich miejscu bym poczekał, i tak mają dużo gier.
- Ale wiem, co muszą czuć. Sam miesiąc temu kupiłem Hitmana - żali się Mateusz.
Z naszych analiz wynika, że do zarządu Microsoftu powoli zaczyna docierać, że mógł trochę poczekać. Zaoszczędzone pieniądze można przecież odłożyć na rachunki, mieszkanie czy jedzenie, a w tym czasie pograć w Forzę czy Gearsy, które też są w abonamencie. Nie znajdujemy żadnego uzasadnienia dla takiej decyzji biznesowej.
Chyba, że w całej tej akcji chodzi o to, że końcu chcą się pozbyć Bobby'ego Koticka i doprowadzić do końca sprawę mobbingu i molestowania w firmie.