Stanowski podpadł antyszczepionkowcom i już go nie lubią
Paweł Mączewski
23 listopada 2021, 11:04·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 23 listopada 2021, 11:04
Znany dziennikarz sportowy, a od pewnego czasu także i komentator społeczny, przez wielu centrystów uważany za "głos rozsądku" - Krzysztof Stanowski - swoim wpisem na Twitterze podpadł grupie, którą uważa za najbardziej agresywną w sieci: antyszczepionkowcom.
Reklama.
"Swoją drogą, nie ma w internecie bardziej agresywnej grupy niż antyszczepy. Totalny pierdolec. Dostają po sekundzie takiej piany, że od razu szczepiłbym też na wściekliznę" - napisał na swoim profilu.
Jak się szybko okazało, pomimo drugiego roku trwającej pandemii i przybierającej na sile czwartej fali, wciąż nie brakuje ludzi, którzy "nie chcą być zmuszani" do szczepień, no bo czymże jest odporność społeczeństwa dla tych wolnych ptaków? Niewolą, a może nawet komunizmem 2.0.
Czytając ich wpisy można myślami już odpłynąć do tych wszystkich kolejnych fal pandemii, które nas jeszcze czekają. Miło.
To jest ASZdziennik, ale nic tu nie zostało zmyślone.