Fot. WikiMedia Commons/Stanisław Loba (CC BY-SA 4.0) (trybunal.gov.pl) / WikiMedia Commons/domena publiczna
REKLAMA
Jak wyjaśnia wnioskodawca, Dziesięć Przykazań jest ważnym dokumentem, którym partia rządząca kieruje się w podejmowaniu codziennych decyzji, ponieważ to słuszne i zbawienne.
- Niestety, ostatnie miesiące ujawniły, że niektóre zasady Dekalogu nie wydają się już aktualne. Dlatego niezależny Trybunał Konstytucyjny oceni, czy nie są wręcz niezgodne z Konstytucją - ogłosił na konferencji prasowej minister Ziobro.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, wątpliwości budzi na przykład kategoryczny punkt piąty, poważnie ograniczający działania władz w strefie przy granicy. Nie ma też zgody na punkt siódmy, który powstał w zupełnie innych czasach i nie bierze pod uwagę dzisiejszych realiów.
- Być może pasował do egipskiej pustyni, kiedy i tak nie było co kraść - tłumaczy w rozmowie z ASZdziennikiem osoba z kręgów rządowych.
W innych kuluarowych rozmowach słyszymy, że władze TVP naciskają, by przy okazji usunąć z listy przykazań punkt ósmy, który poważnie krępuje wolność mediów. Z pewnych kręgów dochodzą także sugestie, aby z punktu czwartego wykreślić "matkę".
Posiedzenie Trybunału Konstytucyjnego już wkrótce.
Ciekawe, co powie.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone. Za pomysł dziękujemy Paprykowi Vege.