
REKLAMA
Kiedy warszawski Zarząd Transportu Miejskiego uznał, że reklama powieści pt. “Przepaść” może obrażać wrażliwe i kruche uczucia pasażerów, autor książki Remigiusz M. odpowiedział na swoim profilu na Facebooku, strojąc sobie żarty z państwa polskiego i jego obywateli.
Żarty się jednak skończą, kiedy powieściopisarz zostanie uznany za winnego popełnienia przestępstwa z artykułu 196. Kodeksu Karnego. Prokuratura bez żadnych trudności udowodni oskarżonemu obrazę uczuć religijnych Polaków, za co zostanie on skazany na dwa lata pozbawienia wolności bez możliwości warunkowego przedterminowego zwolnienia.
Biorąc pod uwagę, że zgodnie ze swoim noworocznym postanowieniem w bieżącym roku Remigiusz M. miał napisać 52 książki, możemy oszacować, że w trakcie jego pobytu za kratkami powstaną około 104 nowe powieści kryminalne. W obliczeniach nie uwzględniliśmy możliwego wzrostu wykładniczego liczby nowych kryminałów.
Czytelników, którzy przebrną przez pierwszą blokadę psychiczną, jaką stanowią elementy graficzne okładek skazanego, czeka więc w nadchodzących latach prawdziwa gratka.
To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia zostały zmyślone.