9 przerażających faktów o wodzie, po których przestaniesz ją pić

Wodór to groźna substancja chemiczna, która doprowadziła do niejednej tragedii. Do najgłośniejszych należy katastrofa sterowca Hindenburg w w 1937 roku, kiedy przez wyciek wodoru doszło do potężnej eksplozji. Podczas II wojny światowej wodór używany był zaś jako paliwo napędowe torped. Nie trzeba być ekspertem by wiedzieć, że picie benzyny szkodzi.

Mieszkają w wodzie i na podstawie horrorów ustaliliśmy, że są całkiem straszne.

Woda, zwłaszcza z kranu, całkowicie pozbawiona jest cukru - cennego paliwa dla ciała i umysłu. Dzieci pijące wodę zamiast bogatych w cukry napojów gazowanych muszą uzupełniać niedobory tego cennego składnika nielubianymi owocami lub warzywami. Horror.

Woda wchodzi w skład deszczu, który wymusza zakładanie kaloszy i płaszczów przeciwdeszczowych zamiast fajnych letnich stylówek. No i jest jeszcze błoto na polu namiotowym. Woda też wchodzi w skład błota.

Prawie 97 proc. zasobów wody na świecie jest zbyt słonych, by nadawały do picia, a kolejne 2 proc. znajduje się w zamarzniętych lodowcach. Skąd możesz mieć pewność, że trafisz lub akurat na ten pozostały 1 proc. odpowiedni do spożycia? To prawdziwa loteria. A skoro jest ryzyko, to musi być wybór.

Nikt ich nie lubi, a główni bohaterowie zwykle potrafią pływać dopiero w sequelach.

Woda jest groźna pod każdą postacią. Zimą woda w stanie stałym powoduje bolesne potłuczenia, czasami nawet złamania otwarte. Poddana działaniu temperatury zmienia się zaś we wrzątek powodujący bolesne oparzenia. Latem jest główną przyczyną utonięć. Największe jednak ryzyko wiąże się z doustnym przyjęciem wody w stanie ciekłym. Liczby nie kłamią: 100 proc. osób pijących wodę umiera.

Szkodliwość monotlenku diwodoru potwierdzi każdy, komu się wejść skarpetą w wodę rozlaną w kuchni czy łazience. Fuj.

Woda widziana była w otoczeniu prezesów koncernów farmaceutycznych, milionerów, gwiazd show-biznesu, celebrytów i influencerów. To potężne lobby prowodne, które ma swoich przedstawicieli w każdej grupie społecznej i zawodowej. Na przestrzeni wieków udało się doprowadzić wodę do milionów gospodarstw domowych na całym świecie i wygląda to na tragedię, która tylko czeka, by się wydarzyć.

Pierwsza dobra wiadomość jest taka, że kwas wodorotlenowy, zwany przez laików wodą, jest całkowicie bezpieczny i można nadal się nawadniać.

Druga dobra wiadomość jest zaś taka, że istnieje system, rozwiąże wszelkie problemy związane z wodą wodociągową i zastępuje wodę butelkowaną, dzięki czemu na świecie będzie mniej plastiku. Win-win!

System RO-101S Morion zajmuje mało miejsca w szafce pod zlewem, więc tradycyjne miejsce dla kosza będzie nienaruszone.

Dzięki Morionowi można mieć mineralną wodę w kranie, bo system nasącza ją jonami wapnia i magnezu. Nie trzeba będzie targać zgrzewek z wodą i fundować Ziemi dodatkowego plastiku. Wychodzi dużo taniej, bo dzięki systemowi litr mineralizowanej wody kosztuje jakieś 10 groszy.