Fot. Facebook/Fundacja Ocalenie
Reklama.
Na miejscu w Usnarzu Górnym przez cały czas jest Fundacja Ocalenie. Wiadomości i zdjęcia od nich na pewno widzieliście w relacjach z tego, co dzieje się na granicy. To m.in. dzięki nim wiemy, jaka jest sytuacja ludzi na pasie ziemi niczyjej.
Ale ekipa Ocalenia robi też masę innej pracy, o której słychać mniej.
Za darmo pomagają uchodźcom na terenie Polski. Prowadzą dla nich pomoc psychologiczną i prawną, pomagają znaleźć pokój, uczą polskiego. Zapewniają wyprawki szkolne dla dzieci, przekazują podstawowe sprzęty gospodarstwa domowego, kupują uchodźczyniom podpaski. Robią wszystko, żeby ci, którzy uciekli przed wojną, głodem czy dyktaturą i chcą na nowo sobie ułożyć życie w Polsce, mogli jak najszybciej zacząć normalnie funkcjonować.
No i teraz napiszemy wam zupełnie prosto: fundacji najbardziej zależy na cyklicznym wsparciu finansowym, bo wtedy może lepiej planować działania w czasie i tworzyć realne budżety. Dlatego zaczyna teraz akcję #WspieramOcalenie, w ramach której da się zadeklarować stałe wpłaty (w dowolnie wybranej wysokości) na tej stronie.
logo
W tej chwili zwykłym ludziom bardzo trudno jest pomóc uchodźcom na granicy. Ale można wymiernie wesprzeć tych, którzy są już w Polsce.
Tak jakoś lepiej się potem śpi.
To jest ASZdziennik, ale Fundacja Ocalenie naprawdę jest spoko. O ich konkretnych działaniach sami i same możecie sobie poczytać tu.