ROZMOWA ASZDZIENNIKA: Z Mery Spolsky o pisaniu, dziewczyńskości i o tym, co warto jeść
ASZdziennik
21 sierpnia 2021, 13:21·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 21 sierpnia 2021, 13:21
Co warto jeść? Wiele osób tego nie wie. Sprzeczamy się o to, czy sernik ma mieć rodzynki, co może leżeć na pizzy albo jaki majonez to król stworzenia. Na szczęście wspólnie z naszą gościnią postanowiliśmy arbitralnie rozstrzygnąć te głupie swary. W rozmowie z ASZdziennikiem słusznych i prawdziwych odpowiedzi na te i inne pytania udzieliła Mery Spolsky - wokalistka, kompozytorka, autorka świetnych tekstów, a od niedawna także pisarka.
Reklama.
No dobra, było tak, że Mery Spolsky napisała książkę "Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj" i umówiliśmy się z nią na rozmowę właśnie o niej. A kiedy zapytaliśmy czytelników, jakie pytania sami zadaliby Mery, okazało się, że wielu z nich nurtują jej poglądy na sprawy kulinarne.
No to poszliśmy za ciosem.
A przed segmentem o kuchni udało nam się jeszcze przez chwilę porozmawiać o takich sprawach jak pisanie książek, udzielanie wywiadów oraz co to znaczy być dziewczyną.