Taki skrawek zieleni to nie lada gratka dla każdego fana betonu! Spółdzielnia budowlano - mieszkaniowa "Torwar" z Warszawy znalazła bezużyteczny teren z trawą i drzewami na swoim osiedlu, więc postanowiła go ucywilizować. Budując tam parking.
- Mieszkamy przy Wisłostradzie i moście Łazienkowskim, dość już mamy spalin i samochodów, i jeszcze wcisną nam pod okna trzech bloków parking - pisze pani Bożena, mieszkanka osiedla. - Szczególnie my, starsi ludzie, mogliśmy wyjść z domu i posiedzieć na ławce. Teraz i to nam zabiorą.
Chodzi o zielone podwórko na warszawskim Powiślu, między blokami przy ulicach Górnośląskiej i Fabrycznej. Spółdzielnia poinformowała mieszkańców, że już wkrótce zamiast zieleni będzie tam coś lepszego.
Parking.
Jak twierdzą mieszkańcy na facebookowych grupach Powiśla, spółdzielnia nie konsultowała z nimi tego pomysłu. "Torwar" twierdzi jednak, że odbyło się zebranie w tej sprawie.
Zdaniem lokatorów, większość mieszkańców o nim nie wiedziała. Pojawiły się głosy, że w spotkaniu 23 lipca uczestniczyło 6 osób na ponad 1720 lokatorów. Z relacji świadków wynika ponadto, że przygotowania do budowy parkingu zaczęły się już 19 lipca.
- Mieszkańcy już kilka lat temu walczyli o ten teren - zauważa pani Dominika, jedna z lokatorek. - Był pomysł m.in zrobienia uliczki między Fabryczną a Czerniakowską i udało się go wpisać w rejestr gminnej ewidencji zabytków. Parking parkingiem, ale w planach możliwych do zrealizowania inwestycji znajduje się też budynek.
Mamy nadzieję, że spółdzielnia znajdzie rozwiązanie, które pomoże zachować skrawek zieleni na osiedlu. Boimy się tylko jednego.
Mogą posadzić drzewa w donicach, jak w Żywcu. Albo otulić drzewa betonem, jak w Zduńskiej Woli.