
Reklama.
Według zeznań świadków Jakub miał już wcześniej dopuszczać się przemocy wobec konkubiny. Tym razem jednak kłótnia skończyła się inaczej niż poprzednie. Jakub K. miał kilkukrotnie pchnąć Katarzynę S. nożem i zakopać jej ciało w ogródku koło domu.
Wezwany na świadka oskarżony sam przyznał się zresztą do popełnienia przestępstwa. Później jednak zaczął mówić, że przestępstwem jest też wysokość podatków w Polsce i przedstawił swój pomysł na ich zmniejszenie, uproszczenie biurokracji i jednoczesne wsparcie przedsiębiorców.
- Oczywiście, morderstwo to poważna sprawa - przyznał sędzia. - Ale proszę tylko posłuchać, jak ten człowiek pięknie mówi o gospodarce wolnorynkowej. Jak mogę skazać na dożywocie kogoś, kto obiecuje benzynę po 3,50 zł?
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.