Reklama.
- Na moje oko przez marna informacje i potężna dezinformację, szczepienia w Polsce staną tak gdzieś na 50% - napisała użytkowniczka Twittera obserwowana przez 11 tysięcy osób, więc raczej autorytet w dziedzinie szczepień.
- Jak zwykle celnie - niestety nie jest to nieprawdopodobny scenariusz. Jakieś sugestie? - dociekał Michał Dworczyk, dodając płaczącą buźkę na znak bezradności.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Michał Dworczyk szuka także porad w innych źródłach w internecie, by nie opierać się tylko na jednej ekspertyza. Właśnie próbuje nagrać swojego pierwszego tiktoka.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.