Fot. "Konstytucja 3 maja", Jan Matejko
Reklama.
Wśród sejmowych awanturników znaleźli się posłowie z ziemi wielkopolskiej, małopolskiej czy kaliskiej, a nawet sam marszałek Izby Niższej, który powinien chyba wiedzieć lepiej.
Niektórzy pobłażliwi komentatorzy usiłują tłumaczyć posłów, mówiąc, że w końcu obradują już trzeci rok, a poza tym to ostatnia możliwa chwila radości, bo zaraz to wszystko jebnie. Inni podkreślają, że tym bardziej należy zachować powagę, a nie tylko drzeć japę, że "Konstytucja".
Warto zauważyć, że rozzuchwaleni posłowie nawet nie przestrzegają obostrzeń sanitarnych - cisną się w kupie bez zachowywania dystansu, a do tego żaden z nich nie ma maseczki. Co więcej, orszak otoczyli rozentuzjazmowani mieszkańcy stolicy, którym najwyraźniej nie przeszkadza, że jego reprezentanci szaleją po Warszawie jak młodzież na połowinkach.
Wiadomo, że wśród rozhulanych posłów znalazły się osoby z najróżniejszych stronnictw politycznych - i konserwatywnych, i progresywnych, a nawet przedstawiciele Konfederacji.
Barskiej.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały tylko trochę zmyślone.