Fot. 123rf.com
Reklama.
Jeszcze się wyda, że wie o jego wygranej w konkursie matematycznym w piątej klasie i że siedem lat temu miał psa.
- O konkursie dowiedziałam się na stronie jego podstawówki, a o psie po tym, jak przejrzałam jakieś 900 zdjęć na jego Insta - wyjaśnia Ewelina.
Jak twierdzi 25-latka, kłopot powiększa się wraz z liczbą informacji, które Przemek sam ujawnia jej o sobie w rozmowie.
- Kiedyś wiedziałam, żeby wszystko przyjmować jako nową daną. Teraz jest coraz trudniej - martwi się Ewelina, która na przestrzeni ostatnich tygodni zdążyła sprawdzić chłopaka w Google, na Facebooku, Instagramie, LinkedInie, a także stronie jego firmy, szkoły i w Usosie.
- Przeszłam się też na Street View po centrum miasta, z którego pochodzi - zdradza dziewczyna, która - odkąd dowiedziała się, że Przemek jest z Krotoszyna - ożywia się na sam dźwięk tej pięknej nazwy.
Szeroko zakrojony research Eweliny objął także byłą dziewczynę obiecującego Przemka, odszukaną w internecie na podstawie informacji, że miała na imię Zosia.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, na szczęście zmartwienie 25-latki o to, że chłopak weźmie ją za jakąś pojebaną stalkerkę, niedługo dobiegnie końca.
Bo Przemek jeszcze dziś przypadkowo polajkuje jej na Fejsie zdjęcie z 2011 r.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.