Reklama.
Mateusz Morawiecki wyjaśnił, że to właśnie program "Nowy PAD" kryje się pod hasłem CyberPoland 2025. W 2025 roku kończy się druga i ostatnia kadencja Andrzeja Dudy i aby wirtualnie przedłużyć jego prezydenturę, stanowisko głowy państwa przejmie jego cybernetyczna wersja.
- Trzeba będzie oczywiście w tym celu trochę zmienić konstytucję, ale to dla naszego wspólnego dobra - dodał premier.
Nowy PAD będzie wydajniejszy - ma odbywać do 250% więcej spotkań i podpisywać nawet do 600% więcej ustaw niż jego starszy odpowiednik. Ma też mieć wreszcie funkcję mówienia po angielsku.
Cybernetyczny prezydent będzie miał szczątkową własną wolę, ale głównie będzie zdalnie sterowany przez Jarosława Kaczyńskiego. Czyli tak jak Andrzej Duda.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.