Niedawno do grona mieszkańców Polski dołączył uroczy dzidziuś! Pojawia się w wielu miejscach - na wiatach przystankowych, billboardach i plakatach. Nie sposób oderwać od niego oczu. A przecież wiemy o nim tylko tyle, że ma pięć miesięcy, mieszka w sercu, jest zależny i ufa tobie.

Reklama.

Nie możemy pozwolić, aby najpopularniejsze bobo w naszym kraju pozostawało bezimienne. W czasach, gdy społeczeństwo tak chętnie nazywa małe zebry i lamparty w ZOO, to skandal, że maluszek z billboardu nie ma jeszcze swojego imienia. Razem naprawmy ten błąd!

Zwycięskie propozycje przekażemy Fundacji Kornice, by wiedziała, że są jeszcze w Polsce ludzie dobrej woli. Czekamy na wasze propozycje imion dla wyjątkowego dziecka - ludzkich, fantastycznych i jakich dusza zapragnie - w komentarzach pod tym tekstem na Facebooku.

Puść wodze fantazji i #nazwijbobasa!

To jest ASZdziennik, ale czekamy.

Reklama.