Fot. Facebook/Mateusz Morawiecki (Krystian Maj/KPRM), Facebook/Muzeum Wsi Lubelskiej
Reklama.
- Wiem, że niektórym ludziom w Polsce z łatwością przychodzi akceptowanie nowych, dziewiętnastowiecznych mód z Zachodu - powiedział premier Morawiecki. - Czyż nie lepiej jednak byłoby wrócić do tego, co rodzime?
Mniejszą dyplomacją wykazali się inni członkowie Zjednoczonej Prawicy.
- Koniec z dyktatem Berlina, koniec z choinkami - wypowiedział się mocno Zbigniew Ziobro. - Polska musi być twarda i pokazać, że nie jest chłopcem do bicia Angeli Merkel.
- Snop żyta albo śmierć - dodał Janusz Kowalski.
Jak zaznaczył premier Morawiecki, wybór pięknych, staropolskich, nawiązujących do prozy Reymonta i malarstwa Chełmońskiego snopków będzie też dużym wsparciem dla polskich rolników. Istotnie, po rządowym apelu skup zboża rozpoczęły już polskie oddziały takich sklepów jak Castorama, Leroy Merlin oraz OBI.
- Snop żyta nie gubi igieł, a w jego wnętrzu mogą zamieszkać przyjazne, małe myszki - podkreślił jego kolejne zalety w porównaniu z germańskim wynalazkiem minister rolnictwa Grzegorz Puda, zaproszony na konferencję w roli eksperta.
Jak zauważył na antenie TVP Info Michał Rachoń, nie jest zresztą wykluczone, że za igłami opadającymi z niemieckich świerków i jodeł kryje się więcej, niż można by przypuszczać.
- Komu zależy na tym, by Polacy przez całe święta zmiatali igły z podłogi zamiast kontemplować Narodzenie Pańskie? - zastanawiał się publicysta.
Według nieoficjalnych informacji ASZdziennika rugowanie niemieckiej choinki z polskich domów to dopiero pierwszy krok do tego, by uzdrowić Boże Narodzenie.
Na kolejnym etapie rząd weźmie się za Maryję i Józefa, pewną podejrzaną parę uchodźców.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.