
Do Wigilii jeszcze grubo ponad miesiąc, ale Mateusz Morawiecki już teraz poczuł magię świąt. Rząd przygotował zasady sanitarne na tegoroczne Boże Narodzenie, by nikt nie poczuł się zaskoczony jak w przypadku Wszystkich Świętych. Będzie ogłaszał po jednym obostrzeniu dziennie, aż do 24 grudnia.
REKLAMA
Rządowy Kalendarz Covidowy składa się z 24 ponumerowanych drzwiczek, na których mieści się symbol związany z branżą lub częścią życia społecznego, która zostanie zamrożona lub odmrożona.
- To piękne nawiązanie do adwentowej tradycji radosnego wyczekiwania na narodzenie Jezusa Chrystusa - powiedział Mateusz Morawiecki na prezentacji kalendarza. - Wspólne odkrywanie obostrzeń jeszcze bardziej zjednoczy polskie rodziny i przedsiębiorców - dodał i zaapelował, by powstrzymać ciekawość i nie otwierać wszystkich okienek przedwcześnie.
Obostrzenia owiane są tajemnicą, a Polacy będą odkrywać je dopiero od 1 grudnia. Udało nam się jednak poznać kilka z nich.
Wiadomo już, że jemioła z okienka 5 grudnia kryje zakaz wstępu do lasów i parków, makowiec z 10 grudnia - odmrożenie branży gastronomicznej, bałwanek z 12 grudnia - zamknięcie branży gastronomicznej, kolędnicy z 16 grudnia - zakaz zgromadzeń i godzina policyjna, a choinka pod drzwiczkami 20 grudnia - zamknięcie targowisk i zakaz sprzedaży świątecznych drzewek. Za ostatnimi drzwiczkami z 24 grudnia i symbolem zaprzęgu świętego Mikołaja ma znajdować się zakaz podróżowania i całkowity lockdown kraju.
Wiadomo już, że rząd przygotuje też specjalną wersję kalendarza dla branży rozrywkowej i przedstawicieli sektora kultury.
Jest taki sam, jak zwykły, ale pod drzwiczkami nic nie ma.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
