
REKLAMA
Do incydentu doszło podczas zdjęć do nowego sezonu "Psiego Patrolu". Chase, policyjny owczarek niemiecki, dotkliwie pobił Skye, suczkę rasy cockapoo.
- Mieliśmy zacząć zdjęcia, ale nagle Chase na widok Skye bez powodu zaczął warczeć, najeżył się, a z pyska pociekła mu biała piana - czytamy w opisie szokującego nagrania.
Chase w mgnieniu oka zerwał się ze smyczy opiekuna, wgryzł się Skye głęboko w kark, wyciągnął z różowego kojca i wywlókł poza studio filmowe, zanim Marshall zdążył zareagować.
Zdaniem świadków, Skye byłe całkowicie zaskoczona. Na filmie widać, że Chase nie był ubrany w swój serialowy mundur.
- Pałka teleskopowa była niestety prawdziwa, bo reżyser dba o realizm - powiedziała w rozmowie z TMZ osoba związana z produkcją serialu.
Trwa jednak ustalanie, jak Chase wszedł w posiadanie gazu pieprzowego, którym zaatakował Skye, zanim Rubble odciągnął go zębami za szelki.
Rzecznik Chase'a odpiera zarzuty o bezpodstawny atak. W komunikacie podkreśla, że pies spełniał swoje obowiązki wobec kraju, i że jest w posiadaniu nagrań, które mają ukazać sprawę z innej perspektywy. Dodał też, że nie ma wiedzy na temat kolejnego incydentu z udziałem Chase'a, z ostatnich dni.
Przypomnijmy, że chodzi o sprawę 14-tygodniowego golden retrievera, którego Chase miał wywlec z rodzinnego domu i podrzucić do hycla.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.