Fot. 123rf.com / Wikimedia Commons
Reklama.
W Szpitalu Praskim ma powstać centrum redukcji szkód dla osób uzależnionych oraz schronisko dla bezdomnych. Część mieszkańców i wspólnot zareagowała szybko. Założyli grupę na Facebooku, w której dzielnie dyskryminują osoby bezdomne i uzależnione i sprzeciwiają się budowie ośrodka.
Bo ich zdaniem ośrodek pomocy potrzebującym sprawi, że ucierpi wizerunek dzielnicy.
- W Szpitalu Praskim chcą urządzić ośrodek dla narkomanów i bezdomnych z całej Warszawy. Tak, chcą zrobić z nas śmietnik Warszawy, gdzie upchną wszystkie problemy innych dzielnic - czytamy w jednym z postów na stronie "Nie dla ośrodka dla narkomanów i bezdomnych na Pradze Północ".
"Ludziom z problemami trzeba pomagać, ale wszyscy wiemy z czym wiąże się narkomania - kradzieże, rabunki, prostytucja, zabójstwa. Ci ludzie są w stanie zrobić wszystko, aby pozyskać pieniądze na działkę narkotyku‼️ Ośrodek ma powstać w sercu naszej dzielnicy. Obok szkół, przedszkoli i żłobków. Nasze dzieci będą zagrożone. Praga Północ, znowu będzie cieszyć się złą sławą" - twierdzą autorzy strony.
Petycja do władz miasta o odwołanie planów nosi empatyczny tytuł "Nie dla ośrodka dla narkomanów i bezdomnych w Szpitalu Praskim". W petycji możemy przeczytać m.in, że "władze Warszawy urządzają nam piekło w naszej dzielnicy", i że "konsekwencje będą dla nas dramatyczne i jeżeli stanowczo nie zareagujemy czeka nas koszmar".
Ponadto administratorzy strony udostępnili artykuł, który sugeruje, że po utworzeniu ośrodka po dzielnicy będą walać się "porozrzucane strzykawki, butelki i śmieci".
Przeciwnicy pomocy osobom bezdomnym i uzależnionym w trosce o wizerunek dzielnicy nie przewidzieli tylko jednego. Ich wizerunek właśnie ucierpiał bardzo mocno.
To jest ASZdziennik, ale to prawda. Za sygnał dziękujemy Agacie.