Obejrzeliśmy Wiadomości TVP o protestach i nie wierzymy, że to się k*rwa dzieje naprawdę [CYTATY]

Żaden cytat nie został zmyślony. Oto, czego o piątkowych protestach w Polsce dowiedzieliśmy się z TVP. Wszystko w wykonaniu prowadzącej Edyty Lewandowskiej i autora materiału Krzysztofa Nowiny-Konopki.

"Wulgarne okrzyki, agresja i wandalizmy na polskich ulicach" - zaczęła Edyta Lewandowska. A potem autor materiału, dodał:

"Kije teleskopowe, gaz, pałki teleskopowe, a nawet młotek, to przejęty przez policję arsenał uczestników tak zwanych pokojowych demonstracji, zwolenników zabijania dzieci przed urodzeniem"

W "Wiadomościach" nie dowiedzieliśmy się jednak, że że niebezpieczne przedmioty policja znalazła u kiboli i faszystów, którzy atakowali i bili na ulicach uczestników pokojowej demonstracji, a nie u protestujących.

"W samym centrum Warszawy w okolicy ronda de Gaulle'a - regularna bójka"

Tego, że wszczęta przez faszoli i damskich boskerów rozochoconych za przyzwoleniem Jarosława Kaczyńskiego - już się nie dowiedzieliśmy.

"Znak rozpoznawczy Strajku Kobiet budzi wprost skojarzenia z emblematami nazistowskich formacji, Hitlerjugend i SS. Te porównania wywołują wściekłość ulicznych bojówkarzy."

"Efekty indoktrynacji osób, które dopiero niedawno przestały być dziećmi, parodiujących psalm, mogą szokować" - powiedział zszokowany autor materiału, pokazując filmik z dziewczynami śpiewającymi piosenkę na melodię znaną z kościołów. "Na straży kościołów - wierni. Głównie mężczyźni" - dodał.

TVP trzykrotnie zapętliło (tak, serio to zrobili) słowa Marty Lempart o "ostatnim ostrzeżeniu", które niby daje katolikom. Pełna wypowiedź Lempart w Radiu Zet brzmiała tak.

– Drodzy katolicy, na razie jest tak, że macie szansę sprzeciwić się swojemu kościołowi. Na razie jest tak, że bierzecie udział w tym, co się dzieje, w tych obrzydliwościach, które kościół wyprawia. I to jest ostatnie ostrzeżenie, bo to wy powinniście się buntować, wasze wspólnoty, wy, zaangażowani w życie Kościoła – mówiła Lempart.

TVP wypowiedź Lempart na temat kleru zmontowała jednak tak, jakby była groźbą dla osób wierzących i ucięło na słowach o "ostrzeżeniu". Od razu po słowach Lempart TVP pokazała wypowiedź "eksperta", oczywiście z tygodnika "Sieci".

- Chwilę po agresjach w obiektach sakralnych przychodzi agresja przeciwko ludziom i boję się, że może dojść do rozlewu krwi - powiedział Grzegorz Górny.

Później dodali jeszcze, że sama Marta Lempart zarobiła już milion złotych że zbiórek, no bo kto im zabroni.

"Lempart dziś to proaborcyjna aktywistka, w przeszłości za rządów Donalda Tuska pracowała w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej i w Państwowym Funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Dziś walczy o zabijanie niepełnosprawnych dzieci nienarodzonych" - powiedział autor materiału, Krzysztof Nowina-Konopka.

"Finansowe wsparcie dla organizatorów proaborcyjnych demonstracji zadeklarował Światowy Zakon Szatana. Na swoim profilu poinformował o czarnej mszy o zwycięstwo aborcji w Polsce i w intencji wsparcia sił, które protestują". Na koniec obrazkowy dowód, że Strajk Kobiet wspiera Piekło. Tak, serio tak zostało to opisane.

I na koniec, wisienka na tym torcie z gówna.

To już inny pracownik TVP, Konrad Szewczyk, i cytat z materiału na temat tego, że podczas protestu atakuje się PiS i rząd, a to niesprawiedliwe. Autor płynnie przechodzi od protestów do pandemii i podkreśla:

"Dalszy niekontrolowany rozwój pandemii może mieć opłakane skutki dla gospodarki. Im więcej zakażeń, tym bliżej jesteśmy decyzji o zamykaniu kolejnych branż, o czym powinni pamiętać politycy nawołujący do ulicznych protestów. (...) Wstrzymane inwestycje, mniejsze wpływy do kasy państwa mogą skutkować koniecznością ograniczania programów socjalnych, chodzi m.in. o 500 Plus i trzynastą i czternastą emeryturę dla seniorów" - powiedział Szewczyk.

Przypominamy tylko: dwa je*ane miliardy złotych rocznie.