Polska liderem skutecznego testowania. Nawet 20% pozytywnych testów na COVID

- Zachód z zazdrością patrzy na polską skuteczność w testowaniu - ogłosiła nie bez dumy prowadząca Edyta Lewandowska. - Podczas gdy inne państwa UE bez sensu marnują testy na ludzi, którzy potem okazują się zdrowi, w naszym kraju jest inaczej.

- Nawet wśród naszych sąsiadów dochodzi do prawdziwych absurdów: na przykład na Słowacji badaniu na COVID poddany zostanie każdy obywatel powyżej 10. roku życia - powiedziała Edyta Lewandowska. - Wiele mówi to o kondycji europejskich państw, które nie radzą sobie z profilowaniem chorych i wyrzucają na testy miliony euro.

Jak przyznał w materiale ekspert TVP od zdrowia - na co dzień publicysta "Gazety Polskiej" - istotnie kluczowe jest poprawne profilowanie. Wysoką efektywność badań Polska zawdzięcza temu, że na darmowe testy kierowane są tylko osoby, które mają komplet objawów: duszności, suchy kaszel i wysoką gorączkę.

- Oczywiście w sezonie jesiennym nadal zdarza się niestety, że ktoś ma po prostu grypę - rozkłada ręce publicysta. - Gdyby nie to, może osiągnęlibyśmy i 30% skuteczności.

Europejskie kraje mogą uczyć się od Polski także wykorzystania czynników psychologicznych.

- Stanie w kolejce do pobrania wymazu wymaga odwagi i determinacji. Jak ktoś ma lekki kaszelek, nie będzie ryzykował - podkreśla ekspert.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, to prawdopodobnie nie ostatnie nietypowe statystyki zdrowotne z naszego kraju.

Bo szykuje się też rekord niepowiązanych z COVID-em zgonów na astmę i ze starości.