
Reklama.
Jednym z punktów petycji jest np. zdemontowanie istniejącej sieci Wi-Fi w szkołach i zabronienie uczniom korzystania z telefonów. Na szczęście za infrastrukturę komunikacyjną odpowiada rząd i radni Kraśnika mogą jedynie zgłaszać swoje protesty do wyzszej władzy i prowadzić akcję informacyjną.
A jeśli piszemy, że za coś "na szczęście" odpowiada rząd, bo jest w tej kwestii bardziej racjonalny, to bardzo dużo mówi o Kraśniku.
Uchwała o chronieniu zdrowia mieszkańców przed zgubnym wpływem 5G została przegłosowana stosunkiem głosów 9 do 6. Troje radnych wstrzymało się od głosu.
To kolejna w ostatnich dniach "świetna" decyzja radnych Kraśnika. Wcześniej stwierdzili, że wolą pozostać strefą wolną od LGBT niż ubiegać się o 3 do 10 milionów euro dotacji z funduszów norweskich.
Podobno teraz w planach mają usunąć z miasta globusy, bo nie do końca wiadomo, czy ta Ziemia faktycznie taka okrągła.
To jest ASZdziennik, ale Kraśnik nie został zmyślony.