Fot. YouTube/Radio Maryja
Reklama.
- Pojawiają się koncepcje takiego życia człowieka, według których powinien on być całkowicie izolowany wobec innych; żyjący własnym tylko życiem, skoncentrowanym na samym sobie - powiedział mężczyzna żyjący samotnie w biskupim pałacu.
- Nie żyjemy dla siebie i nie umieramy dla siebie, wbrew lansowanym dzisiaj najprzeróżniejszym ideologiom, począwszy od ideologii singli - przyznał z bólem człowiek, który przez całe życie jest singlem. - Pełnię życia, która sprawia, że żyjemy z innymi i dla innych, osiąga się w życiu małżeńskim i rodzinnym.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, w słowach 71-latka było słychać gorycz i rezygnację.
- Chyba zdaje sobie sprawę, że w tym wieku już nie ułoży sobie życia - komentuje jedna z wiernych, która słuchała homilii w Kalwarii Zebrzydowskiej.
To jednak nie koniec. Jędraszewski dodał też, że Bóg stworzył człowieka jako kobietę i mężczyznę, "których miłość ma być płodna, a w tej płodności mają widzieć przejaw bożego błogosławieństwa".
- To jest wspólnota, do której Bóg powołał człowieka - rzekł hierarcha, który od 53 lat przez cały czas żyje w zgoła innej wspólnocie. Wciąż nie wiadomo, jak do tak zdecydowanej krytyki celibatu płynącej z ust polskiego arcybiskupa odniesie się Watykan.
Jak wskazuje rozum i logika, tak przeciwny singielstwu abp Jędraszewski mógł po prostu w swoim czasie obrać inną ścieżkę. Zamiast pchać się do katolickich bazylik, by wieść życie smutne, bezżenne i kompletnie niezgodne z Bożym zamysłem, można było zostać na przykład skromnym pastorem ewangelickim.
Tylko że tam mają chyba inne poglądy na świat.
logo
To jest ASZdziennik, ale żaden cytat z Jędraszewskiego nie jest zmyślony.