Dziwne: biskup mówi, że osoby LGBT to ludzie, nie ideologia. Wyjaśniamy: biskup protestancki
ASZdziennik
15 czerwca 2020, 11:56·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 czerwca 2020, 11:56
Do dziwnej sytuacji doszło wśród polskiego duchowieństwa. Wśród szalejącej nagonki na gejów, lesbijki, osoby biseksualne i transpłciowe znalazł się jeden sprawiedliwy, który głośno powiedział, że osoby LGBT to nie ideologia, ale bracia i siostry w Chrystusie. Zanim jednak zaczniecie przecierać zdumione oczy, wyjaśniamy: wszystko dalej po staremu. Bo to biskup Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Jerzy Samiec.
Reklama.
- Nie ma zgody na odmawianie ludziom godności i szacunku. W naszym Kościele są osoby #LGBT i nie są ideologią, a Siostrami i Braćmi w Chrystusie. W dzisiejszym słowie Jezus mówi: "Kto wami gardzi, mną gardzi". Nie gardźmy więc, zachowując własne poglądy - napisał biskup.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, z kontrowersyjnymi poglądami bp. Samca o tym, że nie wolno odmawiać ludziom szacunku i godności, nie zgadza się prezydent Duda, posłowie PiS, hierarchowie kościoła rzymskokatolickiego, a zgadza się z nimi natomiast Jezus Chrystus.
Ostro zareagował także prawicowy Twitter.
Który nie pozwoli jakiemuś tam ewangelikowi po prostu głosić Słowa Bożego.
To jest ASZdziennik, ale wszystkie cytaty są prawdziwe.