Fot. 123rf.com
Reklama.
Mężczyzna urządził sobie w nocy prywatny maraton filmów krótkometrażowych. Szybko zauważył, że związki pokazywane w tych produkcjach w ogóle nie odpowiadają modelowi rodziny propagowanemu przez Krzysztofa Bosaka i Kaję Godek.
Na przykład jeden z filmów przedstawiał relację dwóch młodych kobiet: Cassidy i Melissy. Reżyser najwyraźniej bardzo starał się unormalizować ich związek, pokazując, jak mocno się kochają.
- Typowa propaganda LGBT... - cedził zdegustowany Dobromir, oglądając 14-minutową scenę prysznicową.
Mężczyzna nie wyłączał filmu. Miał nadzieję, że pojawi się jeszcze zawarte przed Bogiem małżeństwo starające się o dziecko. Ten moment jednak nie nadchodził.
- No nie, ten przyczepiany penis jest sztuczny! Nikogo nie nabierzesz, że jesteś mężczyzną! - krzyczał na laptopa Dobromir.
Kiedy w scenie pojawiła się przyrodnia siostra Melissy, Lana, mężczyzna nie wytrzymał.
- To nie jest prawdziwa rodzina!!! - wydarł się, umniejszając w ten sposób rodzinie patchworkowej.
Dobromir w końcu z rozczarowaniem stwierdził, że w tym filmie nie ma co szukać godnej reprezentacji związku wiernego chrześcijańskim zasadom. Dlatego musi poszukać jej w kolejnym filmie - "Lesbijska orgia S&M w więzieniu".
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.