Fot. Wikimedia Commons
Reklama.
(Żeby nie było: wiemy, że picie w ciąży jest szkodliwe, podobnie jak wie to mniej więcej każda kobieta w Polsce. Dlaczego karanie za to więzieniem nie ma żadnego celu poza ucieszeniem Ordo Iuris, przeczytajcie sobie tutaj.)
Postanowiliśmy pomóc panu Mikołajowi myśleć odważniej. Oto 7 innych rzeczy, za które można by wsadzać ciężarne za kraty, żeby czasem sobie nie myślały, że to one - żywe, czujące, dorosłe kobiety - są ważniejsze niż ich brzuch.
1. Picie herbaty ziołowej
Wiele źródeł w internecie twierdzi, że kofeina czy herbatki ziołowe w ciąży mogą nie być najlepsze dla płodu. Warto, by policja od czasu do czasu robiła naloty na domy ciężarnych i sprawdzała, czy nie kitrają po szafkach zabójczych produktów Herbapolu.
2. Farbowanie włosów
Kobieta przy tej okazji może zaciągnąć się chemicznymi oparami, a kto wie, jak to wpłynie na płód? Poza tym przyszła matka powinna być skromna, a nie ulegać głupiej próżności. W więzieniu oduczy się zbytków.
3. Jazda na rowerze
Na rowerze łatwo przewrócić się, mieć wypadek i obić brzuch. Oprócz tego, podobnie jak wegetarianizm i - z niewiadomych powodów - kawa latte, rower jest na polskiej prawicy symbolem myśli socjalistycznej. Im ich mniej na ulicach, tym lepiej.
4. Kupowanie detergentów
W krajach, w których aborcja jest zakazana, niektóre zdesperowane kobiety próbują przerwać ciążę w domowych warunkach, pijąc środki chemiczne. To straszny dramat, któremu - zgodzimy się wszyscy - należy zapobiec. Zamiast legalizować aborcję, może jednak praktyczniej ścigać każdą ciężarną, która w Rossmanie sięgnie po Vanish.
5. Jedzenie tłustych potraw
Jak ostrzegają lekarze, nadmiar tłuszczów - zwłaszcza trans - szkodzi płodowi. Spod groźby kary można wyjąć jednak jedzenie normalnych, tradycyjnych, rdzennie polskich dań takich jak schabowy i golonka. No chyba, że w piątek, wtedy wjedzie prokurator.
6. Głośny śmiech
Wiadomo, że gwałtowny wybuch emocji może zaowocować przyspieszonym porodem. Co ważniejsze: przyszła matka nosząca pod sercem młodego Polaka powinna być poważna, a nie śmiać się jak głupia do sera. Zaostrzony wymiar kary za śmianie się z memów o Andrzeju Dudzie.
7. Niegłosowanie na PiS
Czyste działanie na szkodę dziecka nienarodzonego.
Bo a nuż jakiś inny rząd będzie dbać o ciężarną bardziej niż o jej płód.