Reklama.
Według relacji "Wprost" Godek przyjechała na praski SOR z powodu problemów z nerkami. Po waśniach o maseczkę ochronną (była bez), która skończyła się wezwaniem policji, została zbadana i podłączona pod kroplówkę w sali.
Niedługo później zadzwonił do niej sanepid i skierował ją na dwutygodniową kwarantannę ze względu na kontakt z pacjentem z koronawirusem (faktycznie w szpitalu 10 czerwca wykryto koronawirusa).
A teraz lecimy z wersją Godek (wpis jest już usunięty, ale screeny pozostały). Oto całość:
Oto najlepsze kawałki:
1. "Istotnie w środę zgłosiłam się do Szpital Praski w Warszawie, gdzie zostałam rozpoznana i od tej pory traktowana gorzej niż inni pacjenci."
Nie dowiadujemy się, na czym polegało to gorsze traktowanie.
Nie dowiadujemy się, na czym polegało to gorsze traktowanie.
2. "Gdy zapytałam wprost ordynator SOR, czemu tak na mnie reaguje i czy sama robi te aborcje, które są w tym szpitalu, wezwała policję."
Według "Wprost" policja została wezwana, bo Godek nie miała maseczki, ale w sumie robienie lekarce antyaborcyjnych awantur na SOR brzmi jak dużo lepszy powód.
Według "Wprost" policja została wezwana, bo Godek nie miała maseczki, ale w sumie robienie lekarce antyaborcyjnych awantur na SOR brzmi jak dużo lepszy powód.
3. "Lekarz wpisała, że miałam kontakt z pacjentem zakażonym covid19, choć nie miałam kontaktu z żadnym innym pacjentem"
Istotnie, na SOR ludzie przechadzają się w szczelnych bańkach powietrza bez kontaktu z innymi. To dlatego szpitale tak często stają się ogniskami wirusa, nie wiedzieliście?
Istotnie, na SOR ludzie przechadzają się w szczelnych bańkach powietrza bez kontaktu z innymi. To dlatego szpitale tak często stają się ogniskami wirusa, nie wiedzieliście?
4. "Razem ze mną chce zamknąć 2 moich dzieci"
Z a m k n ą ć.
Z a m k n ą ć.
5. "Warto odnotować, że Szpital Praski chwali się, że ma specjalny dyżur, na którym podaje środki wczesnoporonne, stosownie do polityki zarządzonej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. W zasadzie jest to aborcja na życzenie (...)"
Chodzi o pigułki "po", dostępne bez recepty w niemal całej Europie, ale jak jesteś Kają Godek, to cynicznie nazywasz je "poronnymi", bo generalnie nie obchodzi cię prawda.
Chodzi o pigułki "po", dostępne bez recepty w niemal całej Europie, ale jak jesteś Kają Godek, to cynicznie nazywasz je "poronnymi", bo generalnie nie obchodzi cię prawda.
6. "Rok temu szpital raportował też, że żaden z jego lekarzy nie korzysta z klauzuli sumienia, być może fakt ten również miał wpływ na reakcje ordynator SOR na moja osobę."
A gdyby korzystali, to może mogliby odmówić Godek świadczeń medycznych, tak jak lekarze z klauzulą sumienia lubią to robić swoim pacjentkom.
A gdyby korzystali, to może mogliby odmówić Godek świadczeń medycznych, tak jak lekarze z klauzulą sumienia lubią to robić swoim pacjentkom.
7. "Złożyłam stosowne oświadczenie do sanepidu i przebywam obecnie w miejscu nieustalonym."
I tylko szkoda, że jest w nim dostęp do internetu.
I tylko szkoda, że jest w nim dostęp do internetu.
To jest ASZdziennik, ale żale Kai Godek nie zostały zmyślone.